RSS


Artykuł ukazał się kilka lat temu na nieistniejącej już stronie www.zewcthulhu.com, która była częścią serwisu Valkiria.net.

Gavin Bryars – „The Sinking of the Titanic”

Długo zastanawiałem się, czy umieścić ten album w spisie. Utwory na nim zawarte są niezwykle łagodne i wręcz uderzają swoim spokojem. Każdy może je odbierać inaczej. Gdy ich słucham, wkrada się we mnie niesamowita melancholia. To doskonałe tło dla długiej podróży statkiem albo sterowcem. Jest w tych kompozycjach coś niesamowitego i właśnie ich nierealność może być ogromnym atutem na sesji. Trzeba jednak zaznaczyć, że odbiór płyty jest bardzo osobisty i graczom ten typ muzyki może się nie spodobać.

Wojciech Kilar – „The Ninth Gate”

Naprawdę świetna ścieżka. Idealnie oddaje nastrój filmu, a raczej jest w dużej mierze za niego odpowiedzialna. Bardzo przypadł mi do gustu główny motyw z utworu „Corso”. Nie brakuje tu także szybkich kompozycji jak np. „Boo! / The Chase”, który, jak zresztą tytuł wskazuje, nadaje się na muzyczną ilustrację pościgu. Bardzo ciekawym utworem jest także „Balkan´s Death” – szybki, niespokojny, z fantastycznymi chóralnymi wstawkami. Podsumowując: każdy fragment tej płyty nadaje się na wykorzystanie w czasie sesji ZC.

Wojciech Kilar – „Dracula”

Muzyka Wojciecha Kilara do Draculi to chyba jedna z najbardziej uniwersalnych ścieżek dźwiękowych jakie kiedykolwiek powstały. Jest przydatna w bardzo wielu systemach, między innymi w „Zewie Cthulhu”. Na płycie znajdziemy wiele diametralnie odmiennych utworów, do wykorzystania w przeróżnych sytuacjach. Moim zdaniem, najciekawszymi kompozycjami są „The Storm” i „The Ring of Fire” – wprost perfekcyjnie nadają się na muzyczny opis jakiegoś krwawego rytuału.

James Newton Howard – „Signs”

Bardzo dobra ścieżka dźwiękowa, przesycona napięciem, jakiego możemy doświadczyć oglądając film „Znaki”. Kompozycjami godnymi szczególnej uwagi są „Main Titles” i „Brazilian Video”, w których możemy usłyszeć przewijający się przez całą płytę prosty, niepokojący motyw. Album zawiera też kilka kompozycji idealnie nadających się na muzyczne tło sesji np. „In The Cornfield”.

James Newton Howard – „The Sixth Sense”

Album ten jest dość spokojny, ale za to bardzo nastrojowy. Utwory takie jak „Suicide Ghost” umiejętnie budują napięcie i tworzą atmosferę ukrytej, straszliwej tajemnicy. „Kyra´s Ghost” to kolejny fragment przyprawiający o ciarki na plecach. Jego kontynuacją jest równie znakomity „Kyra´s Tape”. Płyta naprawdę godna uwagi, szczególnie dla osób, na których „Szósty zmysł” wywarł równie duże wrażenie, jak na mnie.

John Carpenter – „The Fog”

Ta ścieżka dźwiękowa od razu przypadła mi do gustu. Nieskomplikowane, zagrane na elektronicznych instrumentach kompozycje, moim zdaniem znakomicie pasują do nastroju „Zewu Cthulhu”. Takim utworem jest np. „The Fog Rolls In” oparty na dwóch klawiszowych motywach. Oprócz tego, na albumie znajdziemy kompozycje takie jak „Matthew Ghost Story”, które są idealnym tłem dla przygód w ZC.

Dodaj komentarz